Sergio Perez najprawdopodobniej przez nieuwagę potwierdził, że w ekipie Saubera zastąpi go inny Meksykanin, Esteban Gutierrez.
Ekipa Saubera potwierdziła już, że w przyszłym roku w jej barwach na pewno ścigał się będzie Nico Hulkenberg. Monisha Kaltenborn, szefowa zespołu, przed weekendem w Brazylii zdradziła, że ekipa potwierdził swój skład jeszcze przed końcem weekendu.
Od kilku tygodni w mediach głośno było także za sprawą Kamui Kobayashiego, który aby utrzymać się w Sauberze musiał znaleźć sobie dobrego sponsora. Wszystko jednak wskazuje, że decyzja już zapadła i Japończyk ma małe szanse na pozostanie w stawce F1 w sezonie 2013.
Sergio Perez, który odchodzi do McLarena, w rozmowie z hiszpańskojęzycznym dziennikarzem niechcący zdradził skład zespołu.
„Bolid będzie mocny, ponieważ regulaminy nie zmieniają się mocno, a zespół ma doświadczonego kierowcę w Nico, który będzie miał mocnego partnera w Estebanie” mówił Perez.
Perez nie chciał jednak potwierdzić tej informacji i stwierdził, że „czeka na oficjalną informację.”
22.11.2012 20:04
0
Szkoda mi Kamui - mało jest kierowców w środku stawki, którzy potrafią czasami powalczyć z silniejszym.
22.11.2012 20:13
0
Fakt, szkoda, wybitnym kierowcą może nie był, ale na pewno równo i solidnie jeżdżącym.
22.11.2012 20:19
0
Kamui ma pazur i ikrę. W tym roku miał więcej udanych weekendów od Pereza. Mam nadziej, że że jeszcze zagości w F1. :))
22.11.2012 20:25
0
Ja jestem ciekaw jak Gutierrez poradzi sobie w F1.
22.11.2012 20:33
0
mnie też KOB szkoda, bo kierowcą był nie złym, a przy okazji walecznym
22.11.2012 20:52
0
Kamui powiedział,że ma większe szanse na pojawienie się w F1 w 2014 niż w przyszłym sezonie. W podobnym tonie wypowiedział się Heikki Kovalainen. W przypadku tych dwóch kierowców to naprawdę szkoda,że brak sponsora powoduje utratę pracy.
22.11.2012 21:25
0
Kurde szkoda Kamui. Dawno nie kibicowałem tak kierowcy jak jemu w Japonii. Ogólnie to wydaje się bardziej równy niż Perez - ten ma za to więcej miejsc na podium. Na pewno należy mu się miejsce w środku stawki. Kamui zamiast Romana w Lotusie :)
22.11.2012 21:29
0
Wole Kobayashiego. Przecie w Japoni był trzeci.
22.11.2012 21:37
0
no cóż kasa zawsze zatryumfuje a szkoda bo Kamui to najlepszy kierowca z Japonii w historii F1 a gutierrez nie zdziwię się jak będzie zaliczał dzwony i stanie się następcą grosjeana lub maldonado w przyszłym sezonie po jego "wyczynach" w GP2
22.11.2012 21:59
0
@8 Szkoda, ze tylko tam. Ja osobiscie do KOB nic nie mam, ale to nie jest ktos wyrozniajacy sie. Poza kilkoma razami, kiedy w Japoni cos tam wywalczyl nie zwracam na niego uwagi w wyscigu. Perez jaki jest, ale w tym samym bolidzie walczyl z czolowka. Stad tez wszystko sie tak konczy.
22.11.2012 22:01
0
No cóż taka jest współczesna Formuła1, jak jesteś w środku stawki i nie masz kasy - wylatujesz... Akurat ten sezon miał dosyć dobry, więc będzie szkoda jak odejdzie.
22.11.2012 22:28
0
To prawda, Kamui był na tyle wybitny ile pozwalał mu bolid, ale nie zmienia to faktu, że był typowym samurajem. Bardzo będzie go szkoda. Walczył w każdej możliwej sytuacji, czasami niezbyt z głosem rozsądku, ale to czyni go zapamiętanym.
22.11.2012 22:34
0
@Zirdiel Nie zwracasz w wyścigu uwagi na Kobayashiego? Przecież to jeden z najbardziej "wyprzedzających" i widowiskowych kierowców. Mi tam będzie bardzo szkoda jeśli Kamui naprawdę odejdzie. Pamiętam jego debiut w Toyocie, jak w swoim drugim GP bez kompleksów wyprzedził Buttona - który wywalczył już wtedy Mistrzostwo Świata.
22.11.2012 23:13
0
@13 w tym sezonei Kamui za dużo nie wyprzedzał, za to sporo sie rozbijal i popełnial dziecinne błędy... w mocnym, momentami bardzo mocnym bolidzie pokazał się z dobrej strony ledwie kilka razy, raz kończąc na podium... jeżdżący nierówno i popełniający masę błędów, mniej doświadczony Perez zgomadził znacznie więcej punktów - to bardzo słabo świadczy o Kobayashim... chłopak się niestety zatrzymał w rozwoju albo nawet i cofnął - i po słabym sezonie wylatuje z F1 - neistety ale takie to jest środowisko.... kto się nie rozwija ten się cofa, kto się cofa - ten wylatuje z F1... lubię Japończyka ale w F1 nie ma sentymentów, Guttierez pewnie będzie slabszy od Koby ale ma kasę - i jest młody... talent ma podobny do Pereza więc kto wie, moze się rozwinie w kolejną gwiazdę :) a Hulk będzie mocnym liderem wiec Sauber będzie miał być moze nawet lepszy skład niż obecny :)
23.11.2012 00:02
0
Hmm, w Q Kobayashi co prawda minimalnie przegrywa z Perezem stosunkiem 9:10, jednak na ogół gdy to Meksykanin był przed Japończykiem to najczęściej o jedną pozycję. W wyścigach Perez na 5 nieukończonych miał 1 awarię i 4 wypadki/kolizje z innymi zawodnikami. Kamui na 4 nieukończone GP też miał 1 awarię, za to 3 wypadki/kolizje. "Zgromadził znacznie mniej punktów" - hmm, 66:58, 8 punktów mniej od Pereza to chyba jednak moim skromnym zdaniem NIE znacznie mniej... Są w końcu najbardziej wyrównaną parą wg klasyfikacji kierowców.
23.11.2012 03:08
0
Jeśli oficjalka potwierdzi angaż Gutiego na drugiego kierowcę, to będzie naturalna kolej rzeczy. Przede wszystkim z tego powodu, że firma Slima, po odejściu Pereza zadeklarowała, że nadal będzie sponsorować Saubera, a że Esteban też jest Meksykaninem, to jego wybór już w tym momencie był przesądzony. Co nie oznacza, że Guttierez będzie tak samo błyskotliwy i reprezentował podobną formę, co Sergio. Na tą chwilę ciężko wywnioskować, czy formą będzie także dorównywać Kobayashiemu. Więc będzie w tym trochę ryzyka, szczególnie, że Hulk udowodnił, że jest bardzo szybkim i popełniającym stosunkowo mało błędów kierowcą. Z drugiej strony, ciężko powiedzieć, że gdyby forma Kamui w tym sezonie byłaby nieco lepsza i nie popełniał zbyt dużo prostych błędów zachowałby swoją pozycję w zespole. Tak czy owak, kasa Slima byłaby tutaj przeważającą decyzją i zatrudnieniem Guttiereza. Wydaję się jednak, że Koba mógłby zostać, ale musiałby znaleźć przynajmniej równoważnego sponsora jak Tel-Mex, co raczej w tak krótkim czasie, jaki został mu dany byłoby raczej nierealne. Cóż live is brutal.
23.11.2012 09:26
0
Powodzenia panie Sauber.... jak zdobędą 1/4 pkt co w tym roku to będzie C U D !
23.11.2012 09:53
0
@belzebub - dokładnie. Tym bardziej, że Hulk ma sponsorów. Kamui niestety nie ma wsparcia ze swojego kraju. Na ironię - dotąd mieli beznadziejnych kierowców, a sponsoring. A kiedy w końcu mają dobrego zawodnika, nagle nikt nie chce go wspierać. Sato zjada na kolacje. :)
23.11.2012 10:25
0
@15 racja, mój bład - nie spojrzałem w tabelę a pamiętałem, że różnica była wieksza bo kilka wyścigów wcześniej było 66 do 35... potem Kamui 2 razy punktował a Perez dawał ciałą... tak czy siak Guttierez zastępuje Pereza jako szybkiego pay-drivera zaś Hulk zastępuje Kobayashiego w roli lidera teamu... i jestem na 100% pewien, że Hulk zbierze znacznie lepsze recenzje za swoją jazdę w 2013 niż Koba za sezon 2012... stąd nie dziwię się decyzji Saubera... a pewnie jakby mieli wystarczającą ilość gotówki to Koba by został jako uzupełnienie dla Hulka - zawsze lepiej mieć szybkiego kierowcę z doświadczeniem niż szybkiego debiutanta :)
23.11.2012 10:36
0
@18 Hulk nie ma wielkich sponsorów, jak ma jakiś mniejszych to podaj jakich bo jestem ciekaw (nie słyszałem by miał możnego sponsora, zawsze mówił, że jak ma płacić za starty to woli nie jeździć wcale w F1) i nie ma co się podniecać Kobayashim bo jest wlaśnie na poziomie Sato - na 10 wyścigów pojedzie 2-3 dobrze a poza tym kupa... wystarczy przesledzić obecny sezon gdzie Kamui miał świetny bolid i już dużo doświadczenia (w końcu jeździ od 2009) - 5 razy zdobywał większe punkty, w sumie był 8 razy w punktach w 19 startach... to słaby wynik - Hulk w gorszym sprzęcie punktował juz 10-krotnie, Senna i di Resta 9-krotnie, nawer Riccciardo 7 razy zdołał punktować... Kobayashi jest dobry i zasługuje by dalej jeździć w F1 bo nie jest gorszy od innych kierowców ze środka i dołu stawki - ale jeżeli nie ma wsparcia to powinien być znacznie lepszy... jak mówiłem - jak stoisz w miejscu to tak naprawdę się cofasz a Kamui jeździ tak samo jak w 2010, nie zrobił ŻADNEGO postępu od debiutu, nadal ma przebłyski i tylko tyle - a miał być liderem Saubera pełną gębą... jakby miał ponad 100pkt w tym sezonie i regularnie pukał do Q3 w qual, w wyścigach regularnie był w Top10 - to na 100% by został w Sauberze albo przeszedł do innej ekipy... inaczej mówiąc sam sobie jest winien, dokładnie tak samo jak Heidfeld w 2011 kiedy rozczarował i wyleciał na stałe z F1... Koba jeszcze pewnie dostnaie szanse w F1 ale nie wróżę mu świetlanej przyszłości - no chyba, że weźmie sie w garść, popracuje z psychologiem i wydobędzie 100% talentu z siebie :)
23.11.2012 12:17
0
Skład potwierdzony - Kamui odpada :/ Sezon 2013 może być równie interesujący jak ten.
24.11.2012 11:53
0
@devious - ma sponsorów, bo w przeciwnym razie nie dostałby posady w Sauberze m.in. Dekra, Katjes International, Rheinwaal, Schuberth... :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się